Spędzają miesiąc miodowy wdwóch różnych hotelach

Charlene Wittstock od
niedawna jest żoną księcia
Alberta. Charlene trzykrotnie
próbowała uciec, ale gdy ma się
zostać żoną księcia to nie takie
łatwe. Zagraniczne media
podają, że podczas ostatniej
próby ucieczki zatrzymała ją
policja, która odebrała jej
paszport. Podobno jest to
zasługą księcia Alberta.
Charlene na swoim ślubie nie
wyglądała na szczęśliwą. Prawie
w ogóle się nie uśmiechała.
Wyglądała bardziej jakby szła
na ścięcie.
Teraz świeżo upieczenie
małżonkowie spędzają miesiąc
miodowy w Durbanie w hotelach
oddalonych od siebie o 16
kilometrów! Czas po ślubie para
miała oficjalnie spędzić w
apartamencie prezydenckim w
luksusowym hotelu Oyster Box.
Charlene została tam, ale
musiała nocować w zwykłym
pokoju. Jej mąż nocował za to w
hotelu Hilton.
Szkoda tej Charlene.

Doda sama przyznała sobiezłotą płytę? JEST AFERA

Dorota "Doda" Rabczewska.
+ zobacz powiększenie
W weekend pisaliśmy o tym, że
najnowsza płyta Dody "7 pokus
głównych" na OLiS-ie zajmuje
odległe 29. miejsce, ma
tendencję spadkową oraz nie
pokryła się nawet "złotem".
Po artykule napłynęła do nas
spora ilość maili oburzonych
fanów Dody, którzy pisali, że jest
to nieprawda, gdyż wokalistka 8
czerwca umieściła na swoim
oficjalnym Facebooku zdjęcie, na
którym pozuje ze "złotą płytą"
za "7 pokus głównych". Owszem,
też widzieliśmy to zdjęcie,
zaintrygowało nas ono tak
bardzo, że postanowiliśmy
jeszcze bliżej przyjrzeć się całej
sprawie!
dorota doda rabczewska
Skontaktowaliśmy się ze
Związkiem Producentów Audio
Video, który jest jedynym
organem na terenie Polski
przyznającym "złote",
"platynowe" i "diamentowe"
płyty. Zofia Skubikowska,
specjalista ds. statystki i PR w
Związku Producentów Audio
Video mówi:
Oficjalna Lista Sprzedaży
przygotowywana jest na
zlecenie Związku
Producentów Audio Video
przez TNS Pentor. Obejmuje
sprzedaż wydawnictw
muzycznych na terenie Polski
zarówno w realnych
sklepach muzycznych, jak i
pobrań digital. Gdy dane
wydawnictwo spełnia
wymogi przyznania tytułu
„złotej”, „platynowej”,
bądź „diamentowej” płyty,
jej wydawca może złożyć
wniosek do Zarządu ZPAV o
jego przyznanie. Wówczas
Zarząd ZPAV rozpatruje taki
wniosek i danemu
wydawnictwu - na
podstawie danych o
sprzedaży - przyznaje
wnioskowany tytuł, bądź
nie. Statusy poszczególnych
płyt na bieżąco nanoszone
są na aktualne wydanie OLiS.
Sama produkcja „złotej”,
„platynowej”, bądź
„diamentowej” płyty leży
po stronie wydawcy.
Brak ikony „złotej płyty”
na OLiS przy albumie „7
pokus głównych” Doroty
„Dody” Rabczewskiej
oznacza, że albo wniosek o
przyznanie takiego tytułu
nie został dotychczas
złożony przez jego
wydawcę do ZPAV, albo
został złożony i nie był
jeszcze rozpatrzony przez
Zarząd ZPAV, albo został
złożony i nie był pozytywnie
rozpatrzony przez Zarząd
ZPAV, bo nie spełniał
kryteriów.
Zgodnie z bieżącym wydaniem
OLiS (brak ikony "złotej płyty"
przy "7 pokusach głównych") na
dzień dzisiejszy najnowszy album
Dody nie otrzymał wyróżnienia
"złotej płyty", czyli nie sprzedał
się w ilości 15 tysięcy
egzemplarzy!
Dlaczego więc już przeszło
miesiąc temu wokalistka
pozowała ze "złotą płytą"?
Jako, że - jak mówi Skubikowska
- produkcja "złotej płyty" leży
po stronie wydawcy, naturalnym
było, że skontaktowaliśmy się z
wytwórnią fonograficzną
Universal Music Polska, która
wydała nowy album Dody.
Mimo mętnych rozmów z
różnymi pracownikami z różnych
działów z wytwórni nikt oficjalnie
nie odważył się wypowiedzieć w
tej sprawie. Kolejnym krokiem
był telefon do menadżmentu
artystki. Telefon Rafała
Rabczewskiego odebrała jego
asystentka, która
poddenerwowana także
odmówiła komentarza i
skierowała nas do Jarosława
Burdka. Burdek z kolei, mimo
naszych kilkukrotnych prób
kontaktu, ani nie odbierał
telefonu, ani nie oddzwonił.
Z całej sprawy bezsprzeczne
jest to, że do tej pory ZPAV nie
przyznał Dodzie "złotej płyty"
za "7 pokus głównych", a
wokalistka zrobiła sobie to...
sama!
A swoją drogą z niecierpliwością
czekamy na nowe zestawienie
OLiS ;-)

Kto zamalował swoją twarz?

Moda wymaga poświęceń. Im
bardziej oryginalny i
kontrowersyjny pomysł, tym
większe echo. Na pozór nic
nieznacząca maska, a jak się
okazuje ma pewne przesłanie.
Podczas pokazu odblaskowej
kolekcji zorganizowanej w
warszawskim klubie Rich &
Pretty zaprezentowała ją... Ania
Piszczałka, finalistka pierwszej
edycji "Top Model. Zostań
modelką".
Poznaliście ją?